Ostatnio Floruś otwierał przesyłkę od Lullalove, obawiałam się tego, że będzie chciał wszytko dla siebie. Myślałam że nie zrozumie faktu, że są to rzeczy dla Młodszej siostry, gdy tylko pojawi się na świecie, i tu miłe zaskoczenie. Floruś od samego otwarcia przesyłki stwierdził, że są to rzeczy dla Małej, bo on ma dużo zabawek, a te są takie malutkie, jak będzie malutka Ona.
Ale ... kilka dni później przyszła paczuszka tylko dla Niego.
To dopiero była radość.
Wszystko za sprawą
Wzięliśmy udział w rozdawajce,
mimo przegapienia wyników udało się i wygrana trafiła do nas.
Radość Młodego bezcenna i uwieczniona na zdjęciach.
Farby udało mi się oszczędzić, ale kredki musiały zostać użyte, tak samo jak mydełko do wieczornej kąpieli.
Bardzo serdecznie dziękujemy Mama i Syn Zgrany Team,
a Wam kochni polecamy brać udział różnego rodzaju rozdawajkach, czy konkursach. Tylko pamiętajcie o sprawdzeniu wyników !! Ja już chyba nigdy nie zapomnę ;)
pozdrawiam i zachęcam do odwiedzenia Strony Mama i Syn Zgrany Team,
uwielbiam takie konkursy.bardzo często biorę w nich udział.
OdpowiedzUsuńzapraszam do Nas http://kraina-codziennosci.blogspot.com/
Nam się zdarza brać udział, ale ogarnięcie wyników jest za trudne ;). Muszę obmyślić jakaś strategię :)
Usuńzaraz Cie chętnie odwiedzę.
dziekuje, cudownie widzieć radość na twarzy dziecka :)
OdpowiedzUsuńOj świetny prezent :)
OdpowiedzUsuń