Szykują się spore zmiany bo, chcemy z naszego dwupokojowego mieszkania uczynić M3 z kontami dla dzieciaczków.
Florian ma swój pokój już od dłuższego czasu. Niestety do tej pory był to "jego" pokój tylko z nazwy. Nieład wynikający z braku pomysłu i (nie ukrywajmy)braku funduszy, zbiór mebli rożnego pochodzenia i masa zabawek to wszystko w pokoju mojego Chłopca.
Dojrzeliśmy do remontu.
Zdecydowaliśmy z Panem domu że chcemy dać coś fajnego swojemu pierworodnemu i w ten o to sposób, dostanie wymarzony pokój.
Bujamy się między kolorem zielonym a niebieskim- ale to wina Florianka bo nie wie co chce.
Łóżko już kupione i będzie z nami w piatek.
Wizja się nieco zmieniła od poprzedniego wpisu na ten temat, ale to za sprawą Pana Domu, który zgodził się na mój szalony pomysł Florian dostanie łóżko-domek :D