poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Pomysł na Niedzielę z dzieckiem - Olsztyn #2

Kolejny post z serii  Niedziela z dzieckiem. Co robić, gdzie iść, jak przy tym wszystkim nie zbankrutować, a miło spędzić Niedzielne przed lub popołudnie.

Jak to w weekend, parkowanie w Olsztynie jest bezpłatne, można więc podjechać w najdogodniejsze miejsce i pospacerować po parku. Przy temperaturze powyżej 30 stopni ciężko jest się zebrać i przedostać z krańców Olsztyna do Parku Centralnego. My zatem wybraliśmy opcje dojazdu autem, a po parku już spacerowaliśmy, ucząc Młodego jazdy na rowerze ( szło to opornie, a Mały zyskał ksywkę Dyzio Marzyciel).



Auto zaparkowaliśmy na Szubienicach, i do parku weszliśmy od strony Aury - New Yorker. Jest tam ładny zjazd dla rowerów, czy wózków oraz schody. Niestety po zejściu do parku ... droga nam się skończyła, i musieliśmy przejść kawałek trawnikiem. Dadzą się zatem jeszcze zauważyć lekkie niedoróbki. Mam nadzieję, że przy kolejnej wizycie w parku wszystko będzie już wykończone.




Szczerze mówiąc, byłam przekonana, że park jest ogromny, spacerowało się nim tak przyjemnie, że co chwilę trafiało się na wyjścia. Jednak największą atrakcją znajdującą się praktycznie w samym centrum Parku była ogromna fontanna. Bawiło się w niej mnóstwo dzieci, ciężko zatem było odmówić Floriankowi tej przyjemności. Sami byliśmy uprażeni od takiego słońca, więc pozwoliliśmy Małemu pobrykać. 










Florian był bardzo szczęśliwy z możliwości brykania w fontannie z innymi dziećmi. Największą niespodzianką była dla niego tryskająca woda. Było to tak niespodziewane, że się przestraszył i uciekał, tylko po to by po chwili tam wrócić i sprawdzić skąd ta woda leci.














A przy tej całej niesamowitej zabawie w fontannie, piękne widoki oraz możliwość przespacerowania się na Starówkę czy, mniej uroczego, McDonalda na lody lub mrożoną kawę.






Jedyne na co trzeba uważać to łamiące się gałęzie - konary drzew, spadające na wyznaczone ścieżki. O mały włos a spadłyby one na głowy przechodzących Kobiet. 

Niedziela minęła nam bardzo przyjemnie, a niesamowity jest fakt, że w końcu w Olsztynie można miło i w pięknym otoczeniu spędzić czas. 

Serdecznie Wam polecam odwiedzenie Parku Centralnego, naprawdę warto,
pozdrawiam


5 komentarzy:

  1. Widać, że zabawa była na całego :-) Pięknie tam u Was, u mnie nie ma takich atrakcyjnych lokalizacji ;)
    Florianek wygląda na bardzo zadowolonego, ale to zasługa wspaniałych rodziców :)
    Aż żal pomyśleć, że lato tak szybko mija.... Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, bardzo miło przeczytać takie opinie z samego rana :) Całe szczęście Olsztyn zaczął w siebie inwestować a my mieszkańcy mamy co ze sobą zrobić, gdzie pójść, i spędzić miło rodzinnie czas, nie wydając przy tym pieniędzy

      Usuń
  2. Uważam, że Park Centralny to jedna z lepszych inwestycji Olsztyna. Jest piękny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też tak myślę, idealne jest jego położenie. Dzięki możliwości wejścia z jednej strony, a wyjścia z innej,jest okazja do częstych spacerów tamtymi ścieżkami, nawet przy codziennym przedostawaniu się z jednego miejsca na drugie. Przyjemniej parkiem no i na skróty :)

      Usuń
  3. Widać że synek miał radochę :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...