sobota, 25 kwietnia 2015

7 rad na zajście w ciążę


Trudności z zajściem w ciąże towarzyszą wielu parom. 
Irytujący jest fakt niemożności poczęcia dziecka, gdy bardzo się tego pragnie, niestety o niepłodności i jakimkolwiek leczeniu można mówić dopiero po roku prób.

Niepłodność – stan, w którym zachodzi niemożność zajścia w ciążę pomimo rocznego współżycia seksualnego z przeciętną częstotliwością 3–4 stosunków tygodniowo, bez stosowania jakichkolwiek środków antykoncepcyjnych.

Nie będę pisać o leczeniu niepłodności, gdyż kompletnie się na tym nie znam. Niestety te kilka porad nie dotyczy osób niepłodnych, czy bezpłodnych. 
Nie ma co się stresować tym nieszczęsnym określeniem, bo zanim zostanie stwierdzone cokolwiek masz cały rok na próby. Z doświadczeni wiem, że im więcej mija czasu tym bardziej człowiek sam sobie wmawia, że może, nie może mieć dzieci. Nakręcanie się nie pomaga, ale są inne sposoby.
Chcę podzielić się z Tobą kilkoma faktami o których być może nie słyszałaś, a które zdecydowanie mają wpływ na poczęcie. 

piątek, 24 kwietnia 2015

Grodziskie Spotkanie Blogerów 18.04.2015 - wspomnienie minionego tygodnia

Po Spotkaniu w Grodzisku pozostały mi już tylko wspomnienia i zdjęcia, dzięki Natalii.


piątek, 17 kwietnia 2015

Grodziskie Spotkania Blogerów - 18.04.2015

To już jutro... 
Grodziskie Spotkania Blogerów - "Blogi Mają Moc"






Nie mogę się doczekać, by poznać osobiście wszystkie dziewczyny  biorące udział 
w spotkaniu oraz organizatorkę tego zamieszania Ole z bloga panienkaANNA.

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Testujemy - nowa współpraca

Dzień Dobry!

Urszulka drzemie więc chciałam Wam opowiedzieć o mojej nowej współpracy - Teście wózka COMPASS oraz kocyku i zabawce.

Niedawno dostałam meila z propozycją współpracy na zasadzie przetestowania produktów firmy CARETERO, SENSILLO i TOYZ

Ostatecznie dotarł do nas wózek wielofunkcyjny COMPASS


niedziela, 12 kwietnia 2015

Must Have - nowego pokoju chłopięcego.

Odsapnęłam, zebrałam siły i Niedzielnym porankiem powracam z wymarzonym pokojem dziecięcym mojego przedszkolaka.

Planując remont, część prac typowo remontowych pozostawiam do przemyślenia Mężowi, tę najprzyjemniejszą część czyli kolory, dekoracje itp zostawiłam sobie. W głowie mam już każde umeblowane pomieszczenie.
Niestety "mój" pokój Synka, nieznacznie odbiega od jego marzeń, więc należało zweryfikować wizję i spróbować zrealizować jego pomysł w zgodzie z moim zamierzeniem.

Mój kolor niebieski (granaty, błękity) odpada.
Florian wymarzył sobie zielony pokoik.

A poniżej prezentacja, tego co obowiązkowo (prędzej czy później) znajdzie się w pokoju mojego Smyka.


LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...