W końcu wracam, Wracamy :)
Pobyt w szpitalu, zakończyliśmy w sobotę, a do dzisiaj jakoś staraliśmy się powrócić do normalności.
Powrót nieunikniony.
Mąż wrócił do pracy, a w domu jest jeszcze Florianek, który też wymaga opieki.
Także okres połogu uważam za zakończony ;)
Oto nasza nowa Kochana Współlokatorka Urszulka
Na świat przyszła 20.11.2014r, jak to mój Mąż ładnie powiedział "w godzinach popołudniowego szczytu komunikacyjnego o 15.25"
Na dziś to tyle, gorąco pozdrawiamy, a już niedługo wpisy o początkach Macierzyństwa (dylematy, problemy, rozterki, dieta itp.) - w końcu bycie Mamą 3latka to nie to samo co Noworodka.
Gratuluję Ci kochana serdecznie :)
OdpowiedzUsuń